IPB
    
     

Witaj Gościu ( Login | Rejestruj )

> TRENINGI, które możesz wrzucić

post Mar 13 2010, 11:12 PM
Post #1
WARYAS

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Jeśli w teście zrobiłeś 41 – 45 pompek
Dzień 1 – 60 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 27
seria 2 29
seria 3 25
seria 4 25
seria 5 max (minimum 35)
Minimum 1 Dzień przerwy
Dzień 2
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej) Dzień 3
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 19 seria 1 20
seria 2 19 seria 2 20
seria 3 22 seria 3 24
seria 4 22 seria 4 24
seria 5 18 seria 5 20
seria 6 18 seria 6 20
seria 7 22 seria 7 22
seria 8 max (minimum 35 ) seria 8 max (minimum 40 )
Minimum 1 Dzień przerwy Minimum 2 dni przerwy







Jeśli w teście zrobiłeś 46 – 50 pompek
Dzień 1 – 60 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 30
seria 2 34
seria 3 30
seria 4 30
seria 5 max (minimum 40)
Minimum 1 Dzień przerwy
Dzień 2
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej) Dzień 3
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 19 seria 1 20
seria 2 19 seria 2 20
seria 3 23 seria 3 27
seria 4 23 seria 4 27
seria 5 19 seria 5 21
seria 6 19 seria 6 21
seria 7 22 seria 7 21
seria 8 max (minimum 37 ) seria 8 max (minimum 44 )
Minimum 1 Dzień przerwy Minimum 2 dni przerwy







Jeśli w teście zrobiłeś 51 – 55 pompek
Dzień 1 – 60 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 30
seria 2 39
seria 3 35
seria 4 35
seria 5 max (minimum 42)
Minimum 1 Dzień przerwy
Dzień 2
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej) Dzień 3
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 20 seria 1 22
seria 2 20 seria 2 22
seria 3 23 seria 3 30
seria 4 23 seria 4 30
seria 5 20 seria 5 25
seria 6 20 seria 6 25
seria 7 18 seria 7 18
seria 8 18 seria 8 18
Seria 9 max (minimum 53 ) seria 9 max (minimum 55 )
Minimum 1 Dzień przerwy Minimum 2 dni przerwy






Jeśli w teście zrobiłeś 56 – 60 pompek
Dzień 1 – 60 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 30
seria 2 44
seria 3 40
seria 4 40
seria 5 max (minimum 55)
Minimum 1 Dzień przerwy
Dzień 2
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej) Dzień 3
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 22 seria 1 26
seria 2 22 seria 2 26
seria 3 27 seria 3 33
seria 4 27 seria 4 33
seria 5 24 seria 5 26
seria 6 23 seria 6 26
seria 7 18 seria 7 22
seria 8 18 seria 8 22
seria 9 max (minimum 58 ) seria 9 max (minimum 60 )
Minimum 1 Dzień przerwy Minimum 2 dni przerwy






Jeśli w teście zrobiłeś powyżej 60 pompek
Dzień 1 – 60 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 35
seria 2 49
seria 3 45
seria 4 45
seria 5 max (minimum 55)
Minimum 1 Dzień przerwy
Dzień 2
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej) Dzień 3
45 sekund pomiędzy seriami (lub więcej)
seria 1 22 seria 1 28
seria 2 22 seria 2 28
seria 3 30 seria 3 35
seria 4 30 seria 4 35
seria 5 24 seria 5 27
seria 6 24 seria 6 27
seria 7 18 seria 7 23
seria 8 18 seria 8 23
seria 9 max (minimum 59 ) seria 9 max (minimum 60 )
Minimum 1 Dzień przerwy Minimum 2 dni przerwy
Go to the top of the page
+Quote Post
3 Stron V   1 2 3 >  
Start new topic
Odpowiedzi (1 - 43)

post Mar 14 2010, 04:13 AM
Post #2
robak

Member
**

Informacje o użytkowniku

Tak będzie prościej kolego... http://www.100pompek.pl/
a to ode mnie http://www.formoza.wp.mil.pl/pl/11.html wink.gif


--------------------
"Sam się tu zgłosiłem świadom trudu bycia jednym z tych co przetrwają..."
10' Nr.38
Go to the top of the page
+Quote Post

post Mar 14 2010, 11:20 AM
Post #3
WARYAS

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

dzięki za wrzutkę z formozy >>> ten plan jest całkiem, całkiem!
Go to the top of the page
+Quote Post

post Mar 14 2010, 04:01 PM
Post #4
urubu

Member
**

Informacje o użytkowniku

http://im226.blogspot.com/2008/12/trening-onierza.html

Polecam:) Kopalnia wiedzy:)
Go to the top of the page
+Quote Post

post Mar 14 2010, 09:24 PM
Post #5
WARYAS

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

NOOOoo ! kolego, fajnie ze wstawiłeś ten kawałek "kopalni">>> dzięki za wstawke!
Go to the top of the page
+Quote Post

post Mar 29 2010, 05:57 PM
Post #6
Kamil93

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Witam no to ja dodam plan kandydatów do Navy Seals
http://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_kandyd...Ls-t462724.html
i drugi plan na rozciąganie
http://www.sfd.pl/ROZCI%C4%84GANIE!...3;-t134922.html

Zachęcam do dzielenia się ciekawymi tematami wiadomo że wszystko jest w necie ale zneleźć coś konkretnego ciężko
poprosił bym o jakieś ciekawe tematy dotyczące selekcji
soory że zamulam ale wklejenie linka nikogo nie kosztuje laugh.gif z góry dzięki
pozdrawiam rolleyes.gif

Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 2 2010, 04:47 PM
Post #7
Ptaszysko

Member
**

Informacje o użytkowniku

Jeśli kogoś to interesuje, to zrealizowałem pierwszą część tego treningu dla przyszłych seals to znaczy do 9 tygodnia. Tylko siłową. Nie biegałem i nie pływałem. Rezultat? 59 pompek w 2 minuty, 91 brzuszków w 2 minuty i 14 podciągnięć na drążku. Między ćwiczeniami 2 minuty przerwy.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 2 2010, 06:42 PM
Post #8
mich1207

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Ja zaczynam od dzisiaj bo najlepiej samemu sprawdzić efektywność ,ale dobry temat -przydatny:)
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 4 2010, 07:59 AM
Post #9
remiko23

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

dziś po pracy jadę na dyżur 36h wiec trening kanapowy do preselekcji uskuteczniam coraz lepiej.


--------------------
"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj." Mark Twain
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 7 2010, 02:14 PM
Post #10
Llorona



Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Dziś nie biegałam, bo miałam egzamin rano i teraz pozwalam sobie na skromny odpoczynek. Wieczorem coś porobię, a jutro rano 10 kilosów wraca na codzienny afisz. Poza tym inne siłowe bzdety.

Pozdro.

Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 7 2010, 04:50 PM
Post #11
Ptaszysko

Member
**

Informacje o użytkowniku

Warto zajrzeć na http://www.military.com/military-fitness/ Mnóstwo pomysłów na treningi.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 10 2010, 09:36 PM
Post #12
MaciejooO

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Witam panowie. ja nowy. czytam to forum i jestem pełen podziwu dla tych panów... Mam 16 lat i uczciwie zaczynam się przygotowywać do Selekcji bo chce wystartować jak będę miał 18 lat. Tyle tych treningów daliście że nie wiem co mam wybrać ;P a z tym pływaniem to można to jakoś zastąpić ?
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 11 2010, 02:33 PM
Post #13
MARIUSZ

Member
**

Informacje o użytkowniku

pływania to raczej nie zastąpisz, np. siłownia tu nic nie pomoze bo to jest zupełnie inny rodzaj treningu
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 18 2010, 06:07 PM
Post #14
WIESŁAW

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Ostatnio czytałem książkę pt. "Nagi wojownik" opisany jest w niej sposób ćwiczenia rosyjskich żołnierzy. Metoda nazywa się nagi wojownik, zacząłem ją stosować i przynosi całkiem niezłe efekty. Może ktoś z was coś o tym słyszał.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 18 2010, 07:44 PM
Post #15
S2007

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Tak slyszalem, ta metoda rozwija sile maksymalna. Na niecaly miesiac przed Selekcja szlifowalbym wytrzymalosc silowa.


--------------------
n3/2008
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 19 2010, 01:03 AM
Post #16
Luke21

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

osoby chcące jeszcze zdążyć popracować nad swoją wydolnością odslyłam w miejsca gdzie jest ergometr wioślarski... taka maszyna..... rozgrzewka na biezni interwałowo 10 minut i na ergometr. Do przyjęcia na sekcje ergometru należy "przepłynąć" 1000m pniżej 3:30. W wadze powyżej 78kg najlepsi robią ten dystans poniżej 3 minut. Przy intensywnym treningu (min 3 x tydz) i dobrej regeneracji postępy widać mniej więcej po 3 tygodzniach. Polecam trening siłowy tuż po ergometrze dla tych którzy potrafia przeżyć dystans 1000m. Zawdonicy podczas treningów pływaja ok 5km przy trzymanym tempie w okolicach 1:45 na 500m. wskazania na komputerku zawsze pokazują tempo w minutach i sek na 500m.

Połączenie ergometru z rowerem szosowym i bieganiem może dać nie tylko wytrzymałe nogi ale też pomaga się przystosować do długiej pracy w strefie bliskiej beztlenowej (puls ok 180 lub wyżej zależy od osoby). Na pre takie ciśnienie przez ok 5min to normalka. Więc przepłynięcie 1 tys metrów na ergometrze i walnięcie zaraz po tym pompek i rozbiegania na bieżni (obowiązkowo po "pływaniu) może pokazać niektórym jak są przystosowani do tego typu wysiłku. jeśli nie wiedzą jeszcze co ich czeka na pre...

Trening na tak krótki czas najlepiej układa się na czuja ale tak żeby podwyższać poprzeczkę... polecam używanie pulsometru by zaobserwować postępy lub ich brak...

Przykład na wytrzymałość
10min rozgrzewki interwałowej na bieżni (ustawiam spory kąt nachylenia)
1min przerwy i "pływam" na dystansie2000m w ramach treningu przy pulsie ok 175-190
5min przerwy na rozbieganie na bieżn
i tak aż się żyć odechce

na szbkość
po rozgrzewce ustawiam dystans 1000m i daje z siebie wszystko. Ale tak że dopływam do końca !
znów rozbiegam 5min na bieżni i robię np 500m znowu na szybkość
jeśli mam siłe to powoli jeszcze 2000m na pożegnanie.

kto niema dostępu do maszyny ten może tak samo wszystkie partie ćwiczyć pływając tradycyjnie w wodzie smile.gif
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 19 2010, 01:17 AM
Post #17
Luke21

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

wiesław... wojownik to książka typu szybka kasa... chcesz się tylko ograniczyć do robienia efektownych ćwiczeń typu pistolet i pompka na 1 ręce? możesz robić i pomkę na 2 palcach wg filmów z netu. Ale jak byś się skupil na bardziej wszechstronnych ćwiczeniach zyskałbyś więcej...
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 19 2010, 07:31 AM
Post #18
WIESŁAW

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Dlatego napisałem tu o niej, żeby usłyszeć wasze opinie na ten temat. Na selekcję się nie wybieram w tym roku więc trochę eksperymentuję. Głównie nastawiłem się teraz na bieganie, a te smarowanie gwintów stosuję jako uzupełnienie.
pzdr
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 19 2010, 11:01 AM
Post #19
Luke21

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

ogólem to krok w dobrą stronę - ćwiczenie z obciążeniem własnego ciała, bo wykonujesz ruchy bardziej koordynowane a nie wymuszone jak na maszynach na siłowni. dla tego uważam że nawet na siłowni powinno się ćwiczyć z wolnymi ciężarami.
w tegorocznym numerze KiF (nie pamiętam który) jest opisana sylwetka debiutanta kulturystyki który zaczynał od kolarstwa... kolarstwo górskie (które obfituje w ostatnich latach w maratony dla amatorów) pozwala na znaczną poprawę wytrzymałości ogólnej i szybsze przystosowanie organizmu w ogóle do dużych wysiłków... dla tego polecam ćwiczyć na rowerze gdyż można tam dawkować obciążenie w płaskim terenie.
Wytrzymalościowo rower jest dobrym uzupełnieniem. np samo przejechanie w terenie 100km wzmacnia wytrzymałość i siłę a potem treningi na szybkość (krótkie 20km trasy pokonywane możliwie najszybciej) wzmacniają odporność na duże obciążenia w krótkich odcinkach czasowych... rower jest wszechstronny i jeśli się rozciągać i dbać o magnez itp to jest bardzo dobre uzupełnienie. polecam bo nie tylko siła i sprawność się liczy, wytrzymałość też
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 19 2010, 10:51 PM
Post #20
WIESŁAW

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Wiesz pewnie z tym rowerem masz rację tylko ilu jest takich którzy poświęciliby na jazdę rowerem kilka godzin bo tyle by zajęło przejechanie tej setki (przynajmniej mnie), jeszcze raz w tygodniu można się skusić ale częściej to już odpada. Dla mnie najlepszą formą takiego treningu jest bieganie, wystarczy godzina pokonana w dobrym tempie.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 20 2010, 01:17 PM
Post #21
Luke21

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

owszem masz racje. Pokonanie tak długiego dystansu u w terenie w porzadnym tempie, częściej niż raz w tygodniu kwalifikowałoby Cię już do grupy mocno zaawancowanej, jeśli nawet nie do zawodostwa. Jest niewiele takich osób. Jednak przeprowadzenie treningu długodystansowego zgodnie z zasadami "od zera" gdzie 100km jest celem po 2 miesiącach może dużo pomóc.
Ogólem przygotowujesz się do czasu bądź dystansu na jakim będziesz startował (100km to przykład tylko, tak samo jak nie biegasz codzien 20km lub nie robisz 40km marszu). Zarznac sie mozna i na 20km.

Mając na uwadze czas ćwiczeń skłaniam się do coraz częstszych artykułów, że spory wpływ na ogólny rozwój siły, ma wysiłek z 80%-100% max intensywności na krótkich odcinkach. Na przykładzie powiem tak. Codziennie robiłem 2x 4km odcinek przez miasto na szosówce w drodze na uniwer. Zanotowałem takie wyniki że na 100-200m podjazdach (pagórkowato tu) w grudniu miałem prędkość 15km/h w marcu 20 w kwietniu 25 obecnie nawet 35 przy czym to już musi mi podpasować dzień. Jednak to jest tylko siła. Gdy pojechałem na wyścig xc (robisz n razy małą pętlę) zobaczyłem że zrobienie 4 okrążeń 8 km pętli doprowadzało mnie do zachlastania pod kątem wydolności (przy obciążeniu puls 180 skok do 200 objawia się brakiem chęci do dalszego wyścigu). Dla tego zrobiłem tę trasę w tempie proporcjonalnym do możliwości czyli na tle mocno zaawansowanych zawodników - amatorskim. Jednak już tydzień po tym wyścigu zaobserwowałem poważny wzrost wytrzymałości ogólnej. I w sumie taki jest cel treningu.

PS 1-2 godzinny trening na rowerze jest standartowym wymiarem w kalendarzach treningowych. Tylko szosowcy i zawodnicy mtb maratończycy celują w 100 i więcej km gdzie wysiłek zajmuje ponad 3godziny
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 22 2010, 08:30 AM
Post #22
MARIUSZ

Member
**

Informacje o użytkowniku

no i stało się nadwyrężony mięsień na zgięciu podkolanem (można powiedzieć górna część łydki), już tydzień temu odczułem po biegu ból i musiałem zrobić sobie tydzień przerwy a wczoraj na szóstym kilometrze już niedałem rady i musiałem dzwonić po transport zeby jeszcze bardziej nogi nie nadwyrężyć...
jak myślicie jak można bybyło trening biegowy zastąpić? bo niestety zeby wziąć udział w S muszę chyba sobie odpuścić bieganie żeby się mięsień zregenerował...
ból odczywalny też przy chodzenie może nie jakiś duży ale niestety...
może skakanka???
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 22 2010, 08:45 AM
Post #23
Wołek85



Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Jeżeli masz naciągnięty przyczep podkolanowy to skakanka niestety tez odpada :-( Najlepiej jakbyś miał gdzieś dostęp do ośrodka lub przynajmniej oddziału rehabilitacji- zabiegi fizykoterapeutyczne i kinezyterapia z pewnością przyspieszą zdrowienie. No a później stopniowe zwiększanie obciążeń bez zbyt szybkiego forsowania. Pozdro
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 22 2010, 09:28 AM
Post #24
MARIUSZ

Member
**

Informacje o użytkowniku

no niestety nie zabardzo mam dostęp do tego typu ośrodków. w takim razie pozostaje mi tylko cwiczyć nie obciążając nogi no i zwiekszyć czestotliwość wizyt na basenie, oby te niespełna trzy tygodnie wystarczyły na regeneracje...
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 22 2010, 11:53 AM
Post #25
WIESŁAW

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Ogólnie to basen polecam ale jeśli chodzi o nogi to tylko rekreacyjnie. Kiedyś miałem problem ze ścięgnami i żeby się wyleczyć męczyłem się prawie rok (za szybko chciałem wrócić do biegania i kontuzja wracała). Teraz staram się robić różne ćwiczenia wzmacniające nogi i jak mam czas to rozciągać się (przynajmniej 10 min po każdym biegu, a raz w tygodniu pół godziny). Na twoim miejscu dałbym sobie na razie spokój z bieganiem, jeśli to nic poważnego to szybko przejdzie, a tak to może tylko narastać. Może spróbuj robić okłady z borowiny na tę nogę, można ją kupić w aptece.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 23 2010, 08:46 AM
Post #26
Wołek85



Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Na razie odpuść sobie i rozciąganie dopóki nie przejdzie ból! Ale potem staraj się włączyć rozciąganie po każdym treningu, bo to podstawa!!!
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jun 23 2010, 09:49 AM
Post #27
MARIUSZ

Member
**

Informacje o użytkowniku

rozciąganie niestety ostatnimy czasy olałem, niby to nie zajmuje dużo czasu ale zawsze mi go mało, no a teraz już nie popełnię tego błędu:)
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 2 2010, 11:28 AM
Post #28
Llorona



Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Hm, ja zarzucam wspinaczkę na tydzień, bo czuję po mięsniach ramion i plecków, że mają 'dosyć'... Poza tym mam rany na rękach, a to wypada do Selekcji wyleczyć. Teraz zostaje bieganie, drążek (z ranami... może być hardcorowo...), pompki,etc. Dziś wieczorem zrobię parę kilometrów. I tak do 9-tego. Reszta w rekach losu.

Pozdro.


Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 4 2010, 09:02 AM
Post #29
Ptaszysko

Member
**

Informacje o użytkowniku

Jeśli ktoś o tym nie wie (choć myślę, że większość osób bywających tutaj zdaje sobie z tego sprawę), to na jakieś 2 dni przed selekcją wypadałoby już nie trenować, albo trenować bardzo lekko. Czytałem też gdzieś, że należy w tym czasie ogólnie zwiększyć ilość kalorii zjadanych dziennie, a tych w postaci węglowodanów złożonych (chlebek, ryż, makarony itp) w szczególności.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 5 2010, 09:10 PM
Post #30
admin

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Nie zapomnij o transfuzji krwi, dobrze też zajść w ciążę, przyda się też profilaktyczne pompowanie powietrza do kiszki stolcowej / zawsze lepsza wyporność przy pływaniu/ proponuję całkowitą depilację / w wodzie mniejsze opory, w czasie biegu komary szybciej spadają ze skóry/, nie wspomnę o innych metodach ,,wspomagania startu''.....

LUDZIE NIE DAJCIE SIĘ ZWARIOWAĆ-TO TYLKO SELEKCJA.JAK KTOŚ JEST DOBRY I CIĘŻKO TRENOWAŁ TO DA RADĘ;
a jeżeli nie to nawet transfuzja krwi od Rambo mu nie pomoże....
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 5 2010, 09:44 PM
Post #31
Mottu

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

już widzę te tytuły na forum 10 lipca : Moja kompromitacja na Preselekcji 2010 itp.

Mimo wszystko życzę wszystkim wytrwałości mellow.gif


--------------------
nr 8/2009
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 6 2010, 12:02 AM
Post #32
swat_zaloba



Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

powodzenia wszystkim. Nawet nie wiecie jak wam zazdroszczę, dajcie z siebie wszystko bo nie wiecie kiedy bedziecie mieli okazję podejsc ponownie. Nie zmarnujcie szansy.
...
I pamiętajcie by sie mądrze spakować. Ani nie zapomnijcie czegoś, ani nie przesadzcie z wyposażeniem
...
Powodzenia


--------------------
Numer 15/2008
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 6 2010, 11:51 AM
Post #33
MARIUSZ

Member
**

Informacje o użytkowniku

mam dylemat czy iść na tegoroczna S...
jak myślicie naciągnąłem sobie przyczep podkolanowy 3 tygodnie temu ale nadal odczuwam lekkie pobolewania, a przy wyskokach w górę jest dość mocno odczuwalne i czy w ogóle warto próbować swoich sił z tą kontuzją??? niewiem też co byłoby gdybym mimo to przegiął z wysilkiem, jakie mogłyby być konsekwencje zdrowotne?
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 6 2010, 02:53 PM
Post #34
Ptaszysko

Member
**

Informacje o użytkowniku

CYTAT(admin @ Jul 5 2010, 08:10 PM) *
Nie zapomnij o transfuzji krwi, dobrze też zajść w ciążę, przyda się też profilaktyczne pompowanie powietrza do kiszki stolcowej / zawsze lepsza wyporność przy pływaniu/ proponuję całkowitą depilację / w wodzie mniejsze opory, w czasie biegu komary szybciej spadają ze skóry/, nie wspomnę o innych metodach ,,wspomagania startu''.....

LUDZIE NIE DAJCIE SIĘ ZWARIOWAĆ-TO TYLKO SELEKCJA.JAK KTOŚ JEST DOBRY I CIĘŻKO TRENOWAŁ TO DA RADĘ;
a jeżeli nie to nawet transfuzja krwi od Rambo mu nie pomoże....


Ok ok zgadzam się. Chodziło mi raczej tylko o to, że np. przebiegnięcie ultra maratonu na dzień przed selekcją to raczej kiepski pomysł smile.gif
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 7 2010, 04:23 PM
Post #35
iwan

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Witam Wszystkich.Mam 16 lat i przygotowuje się na selekcję.Oto mój trening:

Poniedziałek-z rana ćwiczenia "NAGIEGO WOJOWNIKA" ,po południu SIŁOWNIA
Wtorek- z rana ćwiczenia "NAGIEGO WOJOWNIKA" ,po południu BIEG
Środa- z rana ćwiczenia "NAGIEGO WOJOWNIKA" ,po południu SIŁOWNIA
Czwartek- z rana ćwiczenia "NAGIEGO WOJOWNIKA" ,po południu BIEG
Piątek- z rana ćwiczenia "NAGIEGO WOJOWNIKA" ,po południu SIŁOWNIA
Sobota z rana ćwiczenia "NAGIEGO WOJOWNIKA" ,po południu BIEG
Niedziela ----ODPOCZYNEK----

Proszę oceniajcie,czy dzięki takiemu treningowi przejdę chociaż preselekcje? rolleyes.gif tongue.gif
Te ćwiczenia "NAGIEGO WOJOWNIKA " to wiecie o co chodzi -to co pisał WIESŁAW.
Pozdrawiam wszystkich.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 8 2010, 07:20 AM
Post #36
admin

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Jeżeli odczuwasz niezaleczona kontuzje to daj spokój ze startem na Presce.
W zeszłym roku Senior z niezbyt sprawną nogą wystartował i ,,wysypała'' mu się ostatecznie.
Dochodzi do siebie po zabiegu.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 8 2010, 09:32 PM
Post #37
MARIUSZ

Member
**

Informacje o użytkowniku

dziękuję Panie Majorze za podpowiedz i z głębokim bólem niestety muszę zrezygnować... ale obiecuję, że na przyszłą Selekcję będę pracował cały rok i pokażę na co mnie staćsmile.gif
a wszystkim uczestnikom życzę powodzenia i wytrwałości bo będzie im tego trzeba:)
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 12 2010, 09:29 AM
Post #38
budzik

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Luke21
mam do Ciebie pytanie odnośnie wspomagania treningu i poprawiania wytrzymałości za pomogą roweru
na jednym z forów biegowych przeczytałam informację, że jazda na rowerze "skraca mięśnie ud", a do biegów długodystansowych to nie jest wskazane (wobec tego na selekcji powinny mi się bardziej przydać biegi, przynajmniej teoretycznie)
czy wiesz jakie objętości treningu rowerowego i biegowego nie niwelują się wzajemnie, jeśli chodzi o pracę mięśni, a nie o wytrzymałość ? (w końcu triathloniści sobie jakoś z tym radzą)
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jul 12 2010, 09:41 AM
Post #39
marjas20

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Dokładnie budzik. Sam pokonuje codziennie 30 km rowerem do pracy. Biegam i pływam. Twoje mięśnie nóg nie ucierpią. Bądź jak triatlonista smile.gif
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 27 2014, 09:41 PM
Post #40
mlodyszczawik

Newbie
*

Informacje o użytkowniku

Witam!

Mam pytanie do wszechobecnych tutaj forumowiczów. Jak sobie radzicie z kryzysem i motywacją do treningów? Mam właśnie taki problem że nie moge się do nich zmusić.

Mój dzień wygląda mniej więcej tak: 5.20 pobudka o 6.00 marsz na pociąg i do pracy. Potem od 7.00 do 15.00 nerwówka, stres i użeranie się z 25 podwładnymi (nie lubię tego słowa) i jednym przełożonym któremu d... do krzesła się przykleiła od nieróbstwa. Następnie 15.30 powrót do domu (o 16.10 w domu). potem obiad i "tor psychologiczny" z 3-letnią córką i 0,5 rocznym synem. Dzięki bogu jak zasypiają o 20.30, wtedy czasami uda mi sie wskoczyć w strój i przebiec 5 km z jakimiś ćwiczeniami ale często to sie przeciąga i po 21.00 mam już dość. W nocy kilka razy trzeba wstać (ale nie do WC) tylko do płączących dzieci i rano wariatkowo od początku.

Z góry dzięki za konstruktywne porady
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 28 2014, 08:19 PM
Post #41
arekr

Member
**

Informacje o użytkowniku

kładź dzieci spać o 19-ej. Tak to funkcjonuje u kilku osób, które znam, a które chcą mieć coś z dnia dla siebie.
Poza tym, zawsze możesz co drugi trening robić w domu: pompki, przysiady, podciągania, brzuchy - a każde z tych ćwiczeń ma x wariantów, więc monotonnie nie będzie.
powodzenia


--------------------
nr 64/2008
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 28 2014, 10:36 PM
Post #42
111pilsudski



Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Każdy kto ma maluchy na głowie i trenuje na poważnie wytrzymałościówkę ma u mnie wielki szacun.
Go to the top of the page
+Quote Post

post Jan 30 2014, 04:38 PM
Post #43
seluch

Member
**

Informacje o użytkowniku

Dawno się nie logowałem, ale śledzę na bieżąco.

Cóż powiedzieć smile.gif u mnie to samo tylko, że ja wstaję około 6.30/7 w domu jestem po 18 często bliżej 19. Zanim dwójka „niepokornych” pójdzie spać jest 20.30/21.00 często przysypiam ze starszym 3,5 latkiem co skutkuje tym, że zwlekam się z jego pokoju około 22.

Zaspany jak cholera ze sklejonymi oczami (zasypiam w kontaktach) mam ochotę walnąć się na kanapę przed TV i spać dalej. I było tak przez długi okres czasu efekt z 74kg poszło na 90kg smile.gif jak już stuknęło 90 na wadze doszedłem do wniosku, że chyba czas skończyć z tzw. okresem rozrodczym gdzie tyjesz z drugą połową i ona chudnie a Ty nie no i powrócić do dawnych nawyków choć trzeba pamiętać, że przy dwójce dzieciaków nigdy nie wróci się w pełni na poprzednie tory.

Wprowadziłem jedną zasadę, która spowodowała, że i po 22 się sprężam się do roboty. Jest to przywdzianie wdzianka. Wychodząc od młodego z pokoju idę założyć ciuchy do biegania i jak już mam te wszystkie warstwy na sobie to nie ma szans, abym nie wyszedł na minimum godzinę z domu na tzw. biegowe odmóżdżenie i terenowe pompki nawet przy ostatnich mrozach robię to 5 dni w tygodniu z przerwami w środę i niedzielę (nawet jeśli druga połowa zarzuca brak zainteresowania rozmową z nią, Ci w parach wiedzą o czym mówię wink.gif ) Jadę już tak od 3 tygodni. W późnowieczornych biegach po wioskowych ulicach mam partnerkę w postaci suczycy jak na nią mówię czyli psa smile.gif Suka tak się do tego przyzwyczaiła, że jak widzi mnie przez okno tarasowe w ciuchach to zaczyna walić łapami w szybę tak długo aż nie wyjdę.

Motywację mam jeszcze jedną. Odkąd pamiętam chciałem wejść do głównego etapu selekcji co mi się niestety nie udało. W tym roku spróbuję jeszcze raz jeśli się uda to git jeśli nie to mam nadzieję, że będę dalej walczył aż do skutku.

P.S. muszę jeszcze uświadomić domowników, że w czerwcu wybywam smile.gif
Go to the top of the page
+Quote Post

post Feb 17 2014, 11:49 AM
Post #44
admin

Advanced Member
***

Informacje o użytkowniku

Czasami z tym uświadomieniem domowników jest najtrudniej.....
Go to the top of the page
+Quote Post

3 Stron V   1 2 3 >
Reply to this topicStart new topic
1 użytkownik(ów) przegląda ten temat (1 gości i 0 anonimowych użytkowników)
0 Użytkownicy: