Do niedawna uważałem że mój dziadek służący w AK przewróciłby się w grobie gdybym podjął służbę dla obcego kraju, ale teraz widzę że nasi dziadkowie nie o taki kraj walczyli. Mój patriotyzm niestety przeminął. Mamy tylko bałagan i wieczne spory polityczne, a ludzi ma się głęboko.

Zacznę od początku: nie jestem fanem likwidacji obowiązkowej służby wojskowej. Uważam iz każdy dorosły mężczyzna powinien przejść przeszkolenie wojskowe. Mogłoby ono trwać nawet 3 miesiące ale powinno być intensywne, dobrze zorganizowane i przygotowywać każdego do podstawowych zadań zawiązanych z obronnością kraju.
Tego typu przeszkolenie stanowiłoby bazę do zawodowej armii jak i było miejscem dla organizacji rezerw /NSR/
Czasy się zmieniają, przewracający się dziadek z AK na to co dziś się dzieje.....
Po wojnie ludzie którzy walczyli o Polskę różnie kierowali swoim losem. Nie zawsze życie pozwala na dobry wybór.
Przypominam iż byli Polscy piloci którzy po II wojnie latali nad Azją i Ameryką z tajnymi lotami / zrzuty broni i grup specjalnych/ CIA nie tylko z pobudek politycznych.
Polacy od wieków walczyli na różnych frontach świata pod różnymi flagami i nie zawsze miało to charakter walki o Polskę.
Przeanalizujmy wielkie nazwiska związane z historią Polski -generałowie P. i K . walczący w Ameryce....
Niemniej słysząc o służbie w innych armiach robi się troche żal ,że to jednak nie tak.
Otrzymuję od czasu do czasu życzenia od swoich byłych podwładnych którzy służą w LC -traktuję to jako pracę, większość z nich związana jest emocjonalnie z naszą armia pomimo tego iż jest jak jest.

W Polsce panuje "bałagan" w związku z tym nie jestem już patriotą.
Mój Boże...
Wynika z tego jasno, że największymi patriotami są Szwajcarzy.

dobra Senior wszyscy wiemy że jesteś najlepszy ale możesz uszanować zdanie innych.

Nie ale w Szwajcarii / wynika to też z położenia geopolitycznego/ wypracowano i wdrożono system powszechnej obrony cywilnej. Fakt,że ten kraj zapomniał jak wygląda wojna na własnym terytorium nie świadczy o tym iż nie trzeba być do niej przygotowanym.
Doskonale zorganizowane służby ratownicze, policyjne i społeczeństwo które jest w wysokiej świadomości i dyscyplinie.
Pomyśleć ,że jeszcze 10-15 lat temu w Szwajcarii nie zamykano na zamki mieszkań a ludzie na trawnikach zostawiali swoje rzeczy i szli gdzieś dalej na spacer bo nic nie ginęło. Na kocach leżały spokojnie wartościowe rzeczy.
Mówimy o patriotyźmie.... Senior nie ironizuj ale przyznaj ,że w dziedzinie kształtowania młodego pokolenia coś zatraciliśmy.
Patrzymy na Amerykanów i często z politowaniem się uśmiechamy, ale tam patriotyzmu uczy się od dziecka. Flaga, barwy narodowe, święta państwowe to elementy celebrowane.
U nas robi sie wszystko odwrotnie a typ ubranego w barwy narodowe młodego człowieka kojarzy się żle albo z Młodzieżą Wszechpolską albo z innym radykalnym środowiskiem.
Myślę , że jeszcze wiele musimy się nauczyć bo nasze doświadczenie z wolnością jest niesamowicie krótkie a poczucie jedności występuje tylko wtedy gdy jesteśmy zagrożeni.

Moja poprzednia wypowiedź była może zbyt emocjonalna, ale naprawdę jest mi żal, że jest u nas tak a nie inaczej. Ma Pan rację że symbole patriotyzmu a nawet wiary jak krzyż czy flaga są u nas często wyśmiewane. Media kreują modny styl życia, autorytetami młodzieży jest doda, mucha i pudzian, a noszenie koszulki z napisem POLSKA jest dopuszczalne tylko wtedy kiedy idzie się do baru na mecz. I z koszulką w barwach narodowych tarza się po 8 piwach po podłodze. Oczywiście nie mówię że jest tak wszędzie i że wszyscy tak robią, ale jest to zjawisko niebezpiecznie częste. Najgorsze jest to, że jeśli ktoś przejawia patriotyzm lub wiarę katolicką ( np. żegna się kiedy przechodzi obok kościoła ) to jest od razu utożsamiany z fanatykami z pod pałacu prezydenckiego.

Witam wszystkich,

zarejestrowałem się niedawno, więc czas, żeby wepchać tutaj swoje 3 grosze.

Pierwsza sprawa o której chcę napisać dotyczy forum. Forum to po prostu masakra jest. Ponieważ zauważyłem, że nowatorów zadających pytania wyzywa się tutaj od idiotów, postanowiłem przeczytać CAŁE forum od pierwszego do ostatniego tematu. Pomogło - nie mam właściwie żadnych pytań odnośnie Selekcji. Natomiast czytanie to była katorga. może 10% postów zawiera potrzebne informacje, 20% to ciekawe dyskusje, ale cała reszta to posty typu: "jesteś kretynem, poczytaj na forum", "zabrać grilla i gramofon" i podobne. Pomyślałem sobie: "bez jaj, marnować CAŁE 3 dni na czytanie takich bzdur - porażka", ale za sekundę pomyślałem: "a może to jest taki dyskretny etap Selekcji, szukanie informacji, pewnego rodzaju wytrwałość i konsekwencja". Do czego zmierzam: mam naturę pedanta i to forum widzę jako piękne z pogrupowanymi postami wg sensownych kategorii, z koszem na "gramofony" i "pieluchomajtki". Jednak jak wspomniałem, ja przeszedłem przez forum, i wiem to co chciałem.

Pytanie: czy potrzebne jest tutaj sprzątanie (podział na kategorie, działy, poprzenoszenie wiadomości i wywalenie śmieciowych tematów)?

Podczas czytania kopiowałem sobie najważniejsze rzeczy do dokumentu i zrobiłem dość porządne FAQ nt. Selekcji.

Pytanie: czy umieścić to FAQ <i hołdować lenistwu> ale w ramach braterskiej pomocy, czy opieprzając, mobilizować do szukania informacji na własną rękę?

Jeszcze jedna rażąca dla mnie sprawa to możliwość pisania, gdy nie jest się zarejestrowanym. Logowanie do ok 7 sek, a przynajmniej mamy pewność, że posty są autentyczne.

Na razie to tyle z mojej podróży. Pozdrawiam

Forum powstało z myślą , by uczestnicy, finaliści, sympatycy Selekcji mogli wymieniać się uwagami, treningami, spostrzeżeniami dotyczacymi przygotowania do imprezy.
Forum nie ma być encyklopedią na zasadzie poradnika , bo to byłoby zbyt proste.
Być może w przyszłości będziemy na forum przesyłąć zadania w formie zakodowanych zadań dla uczestników Selekcji?
/patrz Kryptonim Kotlina/.
Forum jest dla cierpliwych i szukających i chciałbym by takie pozostało. Gratuluję ,że przetrwałeś przez wszystkie tematy i ta wiedza jest tylko dla ciebie.

My tutaj sobie dyskutujemy na luzie, wspominamy itd. Atmosfera jest luźna, bo dyskusje toczone są często między kumplami, a my właściwie jesteśmy jedną wielką rodziną. Jak chcesz się spinać nad każdym postawionym znakiem w poście to zajmij się programowaniem.

P.S. Nie spotkałem się tutaj, aby ktoś kogoś wyzywał od kretynów z powodów przez ciebie wymienionych.

Zabawna sprawa! Studiuję informatykę właśnie ale przechodząc do meritum, admin odpowiednio mi wyjaśnił sprawę, więc ogłaszam wszem i wobec: "burdel sprzyja rozwojowi" tak więc cofam swoje wąty (<-wątpliwości)

Jak sie mają selekcje organizowane teraz przez pana, do selekcji, testów, zgrupowań itd. jakie przechodził pan bedąc w 56ks i w innych jednostkach? Czy w ogóle jest co porównywać, czy to ma jakiekolwiek odzwierciedlenie? Chodzi o poziom trudności pod wzgledem fizycznym

Panie Majorze,
czy można podciągnąć Selekcję do rangi międzynarodowej? Mogliby przyjezdzać i brać udział uczestniczy z innych krajów. Na inne militarne *meetingi* przyjezdzaja rozni ludzie to dlaczego nie mogliby zachaczyc o S.
Pozdrawiam

Myślę ,że nie jest to problemem, chociaż S jest bardzo specyficzna.
Pytanie zawarte wcześniej omówię przy kolejnej wizycie na forum.

Majorze, wiadomo coś na temat II wydania książki o 56ej ?

Pozdrawiam

Myśle ,że zima jest doskonałym okresem na ,,dopieszczanie'' wszelkiego rodzaju pozycji książkowych. Potem poszukanie wydawnictwa lub tylko dystrybutora i.....
Trzeba poczekać do lata na wydanie.

Witam,
Bardzo proszę absolwentów Selekcji 2009 o pilny kontakt pod adres anka.janusz@wp.pl
Brakuje nam bardzo waznych informacji do montażu.SPRAWA PILNA.

Mam pytanie a zarazem prośbę, wstawiłem jednym czasem materiały filmowe z selecji 2004, 2005, 2006, 2007, 2008 na forum, może ktoś je pobrał. Mój twardy Dyskus ostatnimi czasy uczył się latać i wszystkie odcinki z tych Selekcji poszły się rypkać.

Z tąd moja prośba jak by któryś z kolegów miał materiały z jakiejś selekcji o wrzucenie na jakiś serwer, z góry wielkie dzięki Pozdro!!

Nie no panowie. Nie daję rady...jednym czasem, rypkać, Z tąd, jak by...
Osobiście zainstaluję niektórym google chrome...

Owszem, aczkolwiek nie do końca, z drugiej zaś strony po co ...

Luz Byku to nie forum polonistów, ale postaram się specjalnie dla Ciebie od dzisiaj używać słownika ELo!!

Już drugi raz "z tąd":p. Za 3 razem dostaniesz dodatkowe 2 lata bana na S