SELEKCJA 2014 Opcje

[admin]

Termin realizacji Selekcji w 2014 roku:



23-29 czerwca

nabór od kwietnia na naszej stronie

[admin]

Nie wysyłajcie jeszcze zgłoszeń na Selekcje 2014 roku-nabór zostanie ogłoszony na naszej stronie.
Na Facebooku zamieszczamy bardzo stare zdjęcia z Selekcji w dobrej rozdzielczości.
Może uda się odszukać zdjecia z lat 1998-2004.
Zapraszam do oglądania

[maciek_nr2]

Panie Majorze!

23-29 czerwca to trochę nieodpowiedni czas dla studentów - sesja i te sprawy.

Myślę, że do 15 VII wszyscy powinni już mieć pozałatwiane sprawy uczelniane.

Czy można by rozegrać Selekcję w połowie lipca?

Maciek S.


PS.: Niech inni też się wypowiedzą, bo może źle myślę.

[anula]

He he trzeba spiąć poślady i zdać w terminie zerowym albo zostawić sobie egzaminy na wrzesień ;P

[Avalanche]

Maciek kampania wrześniowa i tyle

[admin]

Nigdy nie będzie tak że termin jest dla wszystkich optymalny- zawsze stanowi pewną wypadkową.
W tym roku Selekcja będzie dłuższa niż w poprzednim roku.
Info pojawi się na stronie a nabór od marca

[Maćko]

Dobrym pomysłem, moim zdaniem, byłoby wyposazenie uczestników selekcji w gumowe repliki broni, np AK47. Każdy z uczestników cały czas miałby replikę przy sobię, marsze itp. praktycznie każde zaadanie, oprócz wodnych byłoby wykonywane z takim gumowym AK 47. Ciekawe czy takie coś jest do zrealizowania?

[Kokson]

Ta koncepcja świetnie spisuje sie przy biegu morskiego komandosa ale tam płaci sie kaucje za to. Takie repliki kosztują i teraz weź znajdź sponsora na 80 sztuk.

Nie ciężar jest tu wyzwaniem. Nie na Selekcji

[Maćko]

co za problem z ewentualną kaucją? jakis cięzar to jest, ale chodzi mi bardziej o to że była by to kolejna rzecz do pilnowania, obok czapki i numerka, większe utrudnienie podczas czołgania maszerowania,

[admin]

Pomysłów na motywowanie uczestników można wymyślić mnóstwo...
Startuje 80-100 uczestników- to jest pół samochodu gumowych karabinków. Osobiście nie jestem fanem gumowych atrap , bo z punktu widzenia metodycznego pożytek z nich jest jedynie na zajęciach z walki kontaktowej i tylko w pierwszym etapie nauczania.
W kilku Selekcjach uczestnik dostawał wodę tylko raz na dobę ale w butelce 5 litrowej i to był problem - do noszenia, zajęć, i do otrzymania kolejnej wody za puste opakowanie.

[admin]

Termin Selekcji 2014 ulega przesunięciu o jeden dzień 22-29 .06
Start do Preselekcji 22 czerwca w Warszawie na obiektach Wojskowej Akademii Technicznej przy ulicy Kocjana.
Ruszamy w niedzielę o godz.10.00

[admin]

Ruszamy Preselekcją w Warszawie w niedzielę....
Do 29 czerwca na poligonie- to będzie najdłuższa z Selekcji i chyba bardzo wymagająca - zresztą jak zawsze.
Od 30 marca nabór , więcej pojawi się na stronie.

[admin]

W tym roku zrezygnujemy raczej z etapu miejskiego Selekcji i rozpoczniemy od razu z kierunku południowego poligonu.
Jak na razie zgłosiło się sporo dziewcząt na tegoroczną imprezę-zobaczymy co po preselekcji.

[maly]

A pytanie z innej beczki. Wiem że etap zgłaszania się na S już minął, ale czy przymknął by Pan oko jakbym wysłał zgłoszenie? Czy już może nie da rady załapać się na listę chętnych?
Mały

[anula]

Mały na stronie jest napisane, że zgłoszenia są przyjmowane OD 30 MARCA (a nie do), więc jeszcze spokojnie możesz się zapisać

Pozdrawiam
Ania.

[maly]

Dziękuje Anula, przegapiłem taki detal. Ale w moim wieku to już norma...
pozdr M

[Luke21]

oooo kobietki... czas zainwestować w arginine i inne nitrowspomagacze bo podciąganie na drążku jest fascynujące ale "pompa" słaba xD :]

gumowe karabinki? Jeśli ktoś ma wagon zbędnego alu to można zrobić odlewy. Na frezarkach to ładnie wydziabać i niech sobie tyłki obijają.

Ktoś tam tęsknił za Koksonem... Postaram się razem z nim wpaść. Jak co roku będziemy robić za przyjazny tłum. Nadal mylę samolot typu MIG z F em więc będzie zabawnie

przesyłam pozdrowienie z dzikiego wschodu

[Luke21]

A tak swoją drogą to ciekawe, że Major rezygnuje z elementów wymagających samodzielnego działania. Pewnie jako widz nie mam za dużo uprawnień do rozwijania się w tematach organizacyjnych tej imprezy, ale to właśnie elementy gry miejskiej dały tę nowość, która pokazywała kto ma jaką logikę myślenia i co z tego wynika. Zakładając że Selekcja jest symulacją działania jednostek specjalnych to uwzględnienie samodzielnych zadań jak najbardziej odpowiadało realiom. Inaczej zostaje tylko to co pokazane palcem, zadania na komendę i coś w rodzaju kolejki do kolejnego testu dowolnego typu.

W poprzednich latach padało pytanie co powinno się pojawić w Selekcji. Nadal upieram się że elementy samodzielnych akcji mają sens. Rozumiem że puszczenie ludzi w teren, którego nie znają da skutek poszukiwania ich potem przy ograniczonych zasobach ludzi. Ale przykładowo przy grupie 20 osób zadanie obrony wybranych miejsc w nocy jest do wykonania. Do tego doszedłby aranżowany poprzednio element obserwacji, ale ucięcie komara nie skutkowałoby przegapieniem ilości przejeżdżających samochodów, a uwaleniem zadania.
Z tego co pokazuje kamera, środki do wykonania takiego zadania są. Wymaga to tylko zamiany. ekipa dostaje przykładowo 3 karabinki laserowe, a instruktorzy dokonują przenikania w kamiezelkach z czujnikami.
Pozostali członkowie ekipy mogą mieć inne funkcje.

Samej gry miejskiej nie bronię, gdyż rzeczywiście od strony kamery wygląda to jak miejski alleycat mający mało wspólnego z przenikaniem opisanym dawniej w książce o 56 Kompanii Specjalnej. Turyści paradujący po okolicy, maksymalnie zwracający na siebie uwagę i rozpytujący okolicznych o wybrane miejsca to na pewno musi być ekipa tajnych służb Brakuje tylko ludziom rowerów typu single speed podwiniętej nogawki, gumowej opaski na nadgarstku i mapy ulic . Ma to niewiele współnego z tym co było opisane w książce. A tam jest wyraźnie zaznaczone ze to było przenikanie.
Stąd wniosek że gra miejska przeciąga czas, a wyrzuca potencjalych faworytów pod względem przygotowania fizycznego jest uzasadniony.

Nie chcę się rozwijać za bardzo gdyż nie znam możliwości techicznych, ale nawet krótkie akcje z mapami na poligonie przy podziale na grupy mogą zmniejszyć wrażenie prowadzania wszystkich za rączkę. A może to tylko takie wrażenie...

[admin]

Etap miejski wbrew temu co piszesz był bardzo emocjonujący i trudny dla uczestników. Okazywało się kto potrafi opanować emocje , racjonalnie myśleć a przy tym wszystkim jest dobrze wybiegany.
Te kilka godzin ganiania po mieście dawało niesamowicie w tyłek.
Konkurencje z rozkodowywaniem przy podwyższonym progu emocjonalnym okazywały się często za trudne dla tych którzy robili to już kilka razy / odpadali Ci którzy powinni zaliczyć test bez problemu/.
W kalkulacjach przed imprezą przyjmowaliśmy ,że na etapie miejskim odpadnie max 3 -4 osoby a tu okazywało się że liczba przekraczała 12 .....
Dla wielu uczestników etap miejski , który z boku wydaje się bardzo prosty był jednym z najbardziej trudnych i wymagających z dużą porcja stresu ,a wcale nie była to loteria.
Dla nas organizacyjnie jak i dla ekipy tv ten etap był logistycznie bardzo wymagający.

[S2007]

Zgodzę się z Majorem, w 2008 roku mało brakowało a na etapie miejskim poleciałoby 2 finalistów.